czwartek, 24 maja 2012

24 maj




Co ze mną.?Tja nie wiem. Żyje jeszcze.Ale moje myśli samobójcze też.
Powoli już nie mogę . Przez tą walkę już choruję.Ta walka z samą sobą...ściska mury .
I jeszcze ktoś mi mówi że życie jest takie łatwe. Nienawidzę tych ludzi ,i każdego który ma lekkie życie.
Znowu jestem tutaj, znów mam zły dzień. To oczywiste przecież to już od dawna.
Stałam się dla siebie obca.Nie poznaję już się.
Początek był łatwy ale koniec jest trudny.
Wstaję , i myślę o sobie o tym kim jestem.Tak a wy się odwracacie, tak jakbyście byli ślepi.
Jest lodowato i  zamarzam w samej sobie. Z tej miłości do Ciebie .Ponieważ to jest wszystko co się liczy.
I uwierz mi w jedno..
Już gorzej być nie może..Bo w rzeczywistości jestem swoim najgorszym wrogiem.






1 komentarz:

  1. Wiesz mi że życie jest naprawdę okrutne.
    ale jak walczysz i dopóki walczysz jesteś zwycięzcą kochana*-* przy tobie zawsze chce być ;*

    OdpowiedzUsuń